BABKA DYNIOWA

Czasu do Świąt zostało coraz mniej. Nie wiem jak Wy, ale ja w dalszym ciągu nie wybrałam wszystkich słodkości na świąteczny stół. Bez wątpienia pojawi się na nim pascha. Jeśli jeszcze jej nie robiliście, polecam i to bardzo. Zareklamuję oczywiście swoją: http://lubie-gary.blogspot.com/2016/03/pascha-wielkanocna.html :D Mam nadzieję, że będzie Wam smakowała. Z pewnością obok niej zagości czekoladowa babka, o której pisałam Wam w ubiegłym roku ( http://lubie-gary.blogspot.com/2016/03/babka-czekoladowa.html ). Rodzina by mi nie pozwoliła na zrezygnowanie z niej. Ale co więcej? Na pewno będzie duuuuuuużo, jak pewnie u wszystkich- za dużo, ale co? Nadal szukam odpowiedzi na to pytanie i testuję kolejne przepisy i pomysły. Dzisiaj- babka dyniowa. Pyszna, lekka, z cynamonową nutą. Z chęcią sięgam po kolejny kawałek. Może to ona "wjedzie" na mój wielkanocny stół? Z przyjemnością. Mam nadzieję, że i Wy się na nią skusicie :)

SKŁADNIKI:
300g puree dyniowego
4 jaja
120g cukru
1 opakowanie cukru wanilinowego
350g mąki pszennej
150ml oleju
1 opakowanie proszku do pieczenia
100g kandyzowanej skórki cytrynowej/ pomarańczowej
2 łyżeczki cynamonu

dodatkowo: cukier puder do dekoracji

PRZYGOTOWANIE:
1. Jajka ubijamy z cukrami na puszysty, biały krem. Cały czas ubijając, dodajemy puree dyniowe oraz olej. Miksujemy do uzyskania gładkiej masy.
2. Przesiewamy mąkę. Dodajemy proszek do pieczenia, cynamon. Miksujemy na niskich obrotach aż otrzymamy gładkie ciasto.
3. Wsypujemy kandyzowaną skórkę (ja tym razem wykorzystałam cytrynową, mieszamy by równomiernie się rozmieściła.
4. Ciasto przekładamy do wysmarowanej olejem/ masłem i obsypanej mąką formy.
5. Pieczemy 1 godzinę w temperaturze 180stopni z funkcją termoobieg (do suchego patyczka). Upieczoną babkę wyjmujemy z piekarnika, odstawiamy do lekkiego wystudzenia a następnie wyjmujemy ją z formy.
6. Gdy babka wystygnie, dekorujemy cukrem pudrem.

SMACZNEGO!!!!!