Lubię gary

Babkę czekoladową przygotowuję na Wielkanoc już od wielu lat. Przyjęła się od pierwszego razu i tak zostało :) na dodatek rodzina jest do niej mocno przywiązana, ponieważ kiedyś zaproponowałam, że może upiekę jakąś inną a od czekoladowej zrobię rok przerwy, ale pomysł został zawetowany :D jest pyszna, mocno kakaowa a co ważne potrafi długo zachować świeżość co w moim domu nie jest akurat istotne, ponieważ znika tego samego dnia, w którym jest przygotowana :) tyle jeśli chodzi o rekomendacje- czas zabrać się do pieczenia :) SKŁADNIKI: 200g miękkiego masła 3/4 szklanki cukru 2 jaja 500g jogurtu naturalnego 2 szklanki mąki pszennej 1 łyżeczka proszku do pieczenia 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej 0,5 szklanki kakao szczypta soli Polewa: 100g gorzkiej czekolady 1 łyżka masła 100ml mleka PRZYGOTOWANIE: 1. Masło z cukrem ucieramy do białości. Wbijamy jajka i dalej miksujemy. Następnie dodajemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia, sodą i solą na zmianę z jogurtem

Przepraszam, że dopiero teraz, ale dopiero dogrzebałam się do moich zapisków. Na szczęście do Świąt zostało jeszcze kilka dni, więc zdążyłam :) U wielu z Was, co roku pascha gości na świątecznym stole, ale na pewno znajdzie się kilka osób, które nie mają jeszcze tzw. sprawdzonego przepisu :) Jeśli tak właśnie jest, wypróbujcie mój :) Polecam :) Zgodnie z obietnicą, aktualizuję zdjęcia. Może skuszą? :) SKŁADNIKI: 2 litry mleka 3,2% (jak najbardziej może być "to z kartonu" :D) 1 laska wanilii 500ml kwaśnej śmietany 6 jaj 200g masła w temperaturze pokojowej 3/4 szklanki cukru pudru bakalie- duuuuużo bakalii (a tak szczerze- ile lubicie i takie, jakie lubicie; ja polecam żurawinę, migdały, owoce kandyzowane, daktyle) PRZYGOTOWANIE: 1. Mleko zagotowujemy z rozciętą laską wanilii. Gdy zaczyna wrzeć, powoli wlewamy jaja roztrzepane ze śmietaną. Gotujemy na wolnym ogniu (by mleko nie wyciekło), cały czas mieszamy aż mieszanina podzieli się na ser i serwatkę. (zdj

Zgodnie z tradycją, na moim świątecznym stole wśród wielu innych babek zawsze musi znaleźć się drożdżowa :) klasyk, ale pojawia się w różnych odsłonach. W tym roku na 100% pojawi się szafranowa ;) jest puszysta, delikatna, wręcz rozpływa się w ustach i gdy ostatni raz ją robiłam zniknęła szybciej niż ja przygotowałam. Na dodatek wg mnie jest piękna i potrafi cieszyć oko. Fani drożdżowych wypieków - będziecie zadowoleni :) SKŁADNIKI: 550g mąki pszennej 200 + 50 ml mleka 20g drożdży 80g cukru 80g masła 5 żółtek 2 szczypty szafranu Szczypta soli 50g kandyzowanej skórki pomarańczowej Lukier: 2 białka 2 szklanki cukru pudru 50g kandyzowanej skórki pomarańczowej do dekoracji Masło do wysmarowania formy Mąką do obsypania formy PRZYGOTOWANIE: 1. Przygotowujemy zaczyn: 200ml mleka podgrzewamy, rozpuszczamy w nim drożdże z 1 łyżeczką cukru. Zasypujemy 3 łyżkami i odstawiamy na 15-20 minut. 2. Masło roztapiamy i odstawiamy do wystygnięcia. 3. Szafran zalewamy 50