Lubię gary

Święta i okres po nich to nie tylko makowce, serniki, pierniczki. Korzenne smaki można wykorzystywać w różnych postaciach. Bardzo lubię okres świąteczny i zawsze chcę, by trwał jak najdłużej, dlatego mimo że od Świąt minęło już dosyć sporo czasu, utrzymałam świąteczną atmosferę dzięki piernikowym pancakes. Były pyszne! Może i Wy się skusicie? :) SKŁADNIKI: 2 szklanki mąki orkiszowej pełnoziarnistej 400g jogurtu naturalnego 2 jaja 1 opakowanie proszku do pieczenia 2 czubate łyżeczki przyprawy do piernika 1 łyżka oleju 1 łyżka cukru 1 opakowanie cukru cynamonowego Dodatkowo: Cukier puder Płatki migdałów PRZYGOTOWANIE: 1. Białka ubijamy na sztywną pianę. 2. W misce przygotowujemy pozostałe składniki. Miksujemy na gładką masę. Dodajemy pianę z białek, delikatnie mieszamy, tylko do połączenia się składników. 3. Na rozgrzaną suchą patelnię nakładamy łyżką porcje ciasta. Smażymy z obu stron. 4. Gotowe pancakes układamy w piramidę, dekorujemy wybranymi dodatkami (

Kto nie lubi szarlotki i wszelkiego rodzaju jabłeczników? Ja nie znam takiej osoby. Wiem, że to jesień jest najlepszą porą na tego typu wypieki, jednak dla mnie każda pora roku, dnia czy nocy jest dobra na domowe słodkości. Część z Was już chyba dobrze się o tym przekonała. Dziś mam dla Was ciekawą jabłkową propozycję. Być może nie jest to klasyczny Apple Pie, ale moim zamysłem był wypiek tego typu. Efekty możecie zobaczyć na zdjęciach a jeśli pociekła Wam ślinka, zapraszam do wczytania się w przepis :) SKŁADNIKI: 1. Ciasto: 400g mąki pszennej 200g twardego masła pokrojonego w kostkę 13 łyżek zimnej wody 4 łyżki cukru 1 łyżka octu jabłkowego 2. Nadzienie: 600g jabłek 3 łyżki cukru trzcinowego 2 czubate łyżeczki cynamonu 2 łyżki mąki pszennej 1 łyżka schłodzonego masła 3. Dodatkowo: 1 łyżka mleka masło do wysmarowania formy cukier puder do dekoracji PRZYGOTOWANIE: 1. Z podanych składników szybko zagniatamy gładkie ciasto. Dzielimy je na dwie równe części

Dzisiejszy przepis to nic innego jak modyfikacja przepisu na Chaczapuri, który znacie już od bardzo dawna ( http://lubie-gary.blogspot.com/2016/08/chaczapuri.html ). Wiem, że bardzo go lubicie, ja sama często przygotowuję chaczapuri. Nie tylko na obiad, świetnie sprawdza się również jako przekąska, czy ciepła potrawa w pracy :) Jednak ostatnio zachciało mi się czegoś nowego. Czegoś, z czego powinni być zadowoleni wszyscy mięso-lubni :) Wykorzystując pyszne ciasto do chaczapuri jako bazę, stworzyłam łódeczki z mięsem. Pamiętacie pide? (  http://lubie-gary.blogspot.com/2016/11/pide.html  ). Kształt jest podobny, smak inny bo z innym nadzieniem i ciastem, jednak wszyscy dobrze wiecie, że dla ciasta drożdżowego trzeba mieć zdecydowanie więcej czasu niż dla chaczapuri. W dodatku, niektórzy nie lubią drożdżowych wypieków. Odkładając wszystkie lubię/ nie lubię na bok, mam nadzieję, że polubicie moją dzisiejszą propozycję :) SKŁADNIKI 1. Chaczapuri: 500g mąki pszennej 400g jogurtu natu

Wiecie, że domowe pieczywo u mnie króluje. Ostatnio niestety z racji pracy i obowiązków z nią związanych, mam zdecydowanie mniej czasu na wszelkiego rodzaju wypieki, jednak gdy tylko jest taka możliwość dokuję się w kuchni i tworzę. Tym razem przygotowałam dla Rodziny pyszne drożdżowe warkocze. Bardzo puszyste i z kuszącą chrupiącą skórką. Mam nadzieję, że taka rekomendacja wystarczy, by i Was na nie skusić :) SKŁADNIKI: 450g mąki pszennej 1 opakowanie suchych drożdży 300ml ciepłej wody 1 łyżeczka cukru Szczypta soli 2 łyżki oliwy z oliwek 3-4 łyżki nasion chia (jeśli nie macie, możecie zastąpić je ziarenkami maku) dodatkowo : niewielka ilość mleka do posmarowania warkoczy PRZYGOTOWANIE: 1. Do naczynia z ciepłą wodą wsypujemy drożdże, cukier i dokładnie mieszamy. Zasypujemy łyżką cukru i odstawiamy na 5-10min aż drożdże zaczną pracować. 2. W misce przygotowujemy mąkę, oliwę z oliwek oraz przyprawy. 3. Gdy drożdże ruszą, dodajemy je do reszty składników i zagnia