EMPANADAS

Miało być świątecznie a tu ... Empanadas :) wiem, wiem, ale to tylko taki przerywnik. Do tematyki świątecznej jeszcze wrócę, jednak zrobię tutaj ukłon w stronę jednej z koleżanek, która widząc zdjęcie dzisiejszego obiadu na instagramie, zainteresowała się co to takiego ;)

Empanadas są pysznymi pierożkami w kruchym cieście. Bardzo dobry pomysł na posiłek na ciepło, ale też i świetna przekąska na zimno, np. jako tzw czekadełko na danie główne.




Ślinka cieknie? No to "jedziemy z tym koksem" :)





Składniki:

A. Ciasto:

250g mąki pszennej
200g masła
200g twarogu (ja używam klinek półtłusty)
3/4 łyżeczki soli
1 łyżeczka słodkiej papryki


B. Farsz:

0,5kg mięsa mielonego (jakie lubicie)
2 średnie papryki (jeśli będą zbyt duże, zostanie nadmiar farszu)
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 duży pomidor
sól i pieprz wedle upodobań
słodka papryka (alternatywą może być chilli, jeśli lubicie bardziej pikantne potrawy)
bazylia, oregano, rozmaryn (można też zrobić w innych smakach- ja lubię mieszanki garam masala)

C. Sezam- do dekoracji, jeśli macie ochotę



Przygotowanie:

1. Ciasto: Zagniatamy wszystkie składniki, aż ciasto będzie gładkie i niezbyt klejące. W razie potrzeby podsypujemy mąką w trakcie zagniatania. Gotowe ciasto owijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na minimum godzinę. (W tym czasie przygotowujemy farsz, ale równie dobrze możemy zagnieść ciasto dzień wcześniej, wtedy będzie pewność, że dobrze się schłodziło)

2. Farsz: cebulę i czosnek drobno siekamy. Opcja dla wygodnych (np. ja)- wrzucamy do blendera z kubeczkiem i on ładnie nam wszystko posieka. Paprykę kroimy w drobną kostkę (można również użyć blendera). Pomidora obieramy ze skóry i kroimy w kostkę.
Cebulę i czosnek podsmażamy na oliwie lub maśle (najlepiej klarowanym), dodajemy paprykę i chwilę dusimy. Dodajemy mięso i smażymy. Ważne aby ugnieść mięso widelcem, tak by farsz był dosyć jednolity (bez dużych grudek mięsa). Na koniec dodajemy pomidora, wszystkie przyprawy i dusimy tak długo aż woda z warzyw odparuje. Odstawiamy do wystudzenia.

3. Ciasto rozwałkowujemy na grubość około 5mm i wycinamy koła. Wielkość dowolna, takie jak lubicie. Z doświadczenia wiem, że te mniejsze lepiej się sprawdzają na spotkaniach ze znajomymi, ponieważ na tzw. drobnicę zawsze ktoś się skusi :)
Na każdy krążek nakładamy farsz i sklejamy pierogi. (Boki najlepiej docisnąć widelcem, ponieważ ciasto lubi się otwierać w trakcie pieczenia, a chodzi o ładne zamknięte pierogi a nie muszle z perłą w środku :P)

4. Gotowe pierogi układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, smarujemy rotrzepanym żółtkiem lub olejem, jeśli ktoś lubi, można posypać je sezamem, jednak ja zwykle o tym zapominam. Całość wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy około 30minut (aż pierogi będą ładnie zrumienione).



Smacznego!


Jeśli się skusicie, w komentarzach napiszcie, jak smakowało!!