AKSAMITNE BROWNIE POD KREMOWĄ PIERZYNKĄ

Przepis na moje brownie znacie już od dawna. Znajdziecie go tutaj: http://lubie-gary.blogspot.com/2016/04/brownie.html . Jako, że w zasadzie żyję z zasadą, że czekolady nigdy zbyt wiele, tym razem swoje brownie wzbogaciłam o nutellowy krem. Oczywiście był to strzał w dziesiątkę. Możecie mi zarzucać, że brak mi skromności i trochę się puszę, jednak uwierzcie mi, połączenie mocno czekoladowego i wilgotnego brownie z delikatnym, ale wyrazistym w smaku nutellowym kremem to naprawdę uczta dla podniebienia. Jeśli nie wierzycie, przekonajcie się sami. Szczegóły poniżej :)









SKŁADNIKI:
1. Brownie:
200g masła
200g gorzkiej czekolady
3 jaja
1 opakowanie cukru wanilinowego
80g cukru
1 łyżka mąki pszennej
2 garści suszonej żurawiny

2. Krem:
250g mascarpone
3 łyżki nutelli
25ml mleka

3. Dodatkowo:
suszona żurawina i płatki migdałowe do dekoracji
masło do wysmarowania foremek
mąka do oprószenia foremek

PRZYGOTOWANIE:
Brownie:
1. W rondelku na małym ogniu rozpuszczamy masło z czekoladą i mieszamy by uzyskać gładką masę. Odstawiamy do wystudzenia.
2. W miseczce mieszamy suszoną żurawinę z mąką pszenną.
3. Do miski wbijamy jaja, dodajemy cukier oraz cukier wanilinowy i ubijamy trzepaczką. Do puszystej masy jajecznej dodajemy wystudzoną masę czekoladową. Mieszamy trzepaczką do połączenia się składników. Na koniec dodajemy migdały oraz żurawinę i mieszamy.
4. 2 podłużne formy do tarty (lub jedną okrągłą- średnica 28cm) natłuszczamy masłem i oprószamy niewielką ilością mąki.
5. Ciasto wylewamy do przygotowanych foremek, pieczemy 20 minut w temperaturze 160 stopni z funkcją termoobieg. Odstawiamy do wystudzenia.


Krem:
1. W misce umieszczamy mascarpone, nutellę oraz mleko. Całość miksujemy do uzyskania gładkiego kremu.
2. Gotowy krem wykładamy na wystudzone brownie. Wyrównujemy, dekorujemy.
3. Brownie wkładamy do lodówki na około 1-1,5 godziny, by krem lekko stężał.

SMACZNEGO!!!!!



P.S. Miałam rację? :D