BABECZKI ŚLIWKOWO - CZEKOLADOWE Z CYNAMONOWĄ KRUSZONKĄ

Sezon śliwkowy powoli dobiega końca. Jednak udało mi się zaopatrzyć w dużą ilość śliwek, dlatego miałam pole do popisu jeśli chodzi o ich wykorzystanie. Wyjściowo planowałam upiec tartę śliwkową, którą już znacie ( http://lubie-gary.blogspot.com/2017/09/tarta-ze-sliwkami-i-nie-tylko-d.html ), jednak plany są po to, by je zmieniać i przygotowałam babeczki. Może się skusicie :)










SKŁADNIKI:
1. Babeczki:
2 szklanki mąki pszennej
1/3 szklanka cukru
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki cynamonu
1/3 szklanki oleju
1 jajo
1,5 szklanki mleka

100g gorzkiej czekolady
350-400g śliwek

2. Kruszonka:
60g mąki pszennej
40g zimnego masła pokrojonego w kostkę
20g cukru
1 łyżeczka cynamonu

PRZYGOTOWANIE:
1. Śliwki myjemy, osuszamy. Wykrawamy pestki, następnie kroimy owoce na mniejsze kawałki. Czekoladę kroimy w drobną kostkę.
2. Kruszonka: z podanych składników szybko zagniatamy gładką kruszonkę. Owijamy ją w folię spożywczą i wkładamy do lodówki
3. Suche składniki mieszamy w jednej misce (oprócz czekolady i owoców), mokre w drugiej. Stopniowo przesypujemy suche do mokrych, mieszając trzepaczką lub lekko miksując.
4. Do gładkiej masy wsypujemy pokrojoną na niewielką kostkę czekoladę oraz śliwki, mieszamy.
5. Gotowym ciastem napełniamy foremki na babeczki/ muffinki w 3/4 objętości (ja wykorzystałam silikonowe foremki, jeśli macie zamiar użyć metalowych lub ceramicznych, należy je najpierw odpowiednio natłuścić).
6. Każdą babeczkę dekorujemy kruszonką (można zetrzeć ją na tarce lub odrywać niewielkie kawałki).
7. Babeczki pieczemy 30 minut w temperaturze 180 stopni z funkcją termoobieg. Gdy się upieką, wyciągamy je z piekarnika i odstawiamy do wystudzenia.

SMACZNEGO!!!!!