CIASTO "LAST MINUTE"

Chyba każdy z Was ma znajomych w stylu "jesteś w domu? Super, będę tak do pół godziny". Zwykle wtedy ciasto, które upiekłam jak na złość się skończyło, zapasy czekolad "na czarną godzinę" dziwnym trafem wyparowały i okazuje się, że trzeba zrobić tak zwane coś z niczego :) na szczęście ochotę na słodkości mam praktycznie 24/7, dlatego zawsze w lodówce znajdą się jakieś składniki, z których można szybko przygotować coś pysznego ;) dlatego dziś proponuję Wam coś: pysznego, błyskawicznego i bardzo łatwego. A do tego potrzebujemy tylko kilku składników :)







SKŁADNIKI:
1 opakowanie świeżego ciasta francuskiego (nie mrożone)
1 średniej wielkości jabłko
100g gorzkiej czekolady
Garść suszonej żurawiny
1 jajo

Do dekoracji:
Płatki migdałów
Cukier puder




PRZYGOTOWANIE:
1. Umyte jabłko kroimy na ćwiartki. Wycinamy gniazda nasienne. Każdą część kroimy w cienkie plasterki (około 3mm).
2. Rozwijamy ciasto francuskie, na środkowej części równomiernie rozkładamy plasterki jabłek zostawiając niewielki odstęp po obu stronach (1,5-2cm)

3. Czekoladę kroimy na mniejsze kawałki. Rozkładamy na jabłkach. Równomiernie rozsypujemy suszoną żurawinę.

4. Boki zawijamy do środka. Górę i dół kroimy na pasy (około 2-2,5cm).

5. Paskami ciasta przykrywamy nadzienie - biorąc na przemian pasy z obu stron, tworzymy tzw. kłos.

6. Gotową plecionkę smarujemy rozkłóconym jajkiem. Posypujemy płatkami migdałów.

7. Pieczemy 25 minut w temperaturze 200 stopni (góra-dół).
8. Gotowe ciasto dekorujemy cukrem pudrem. Najlepiej smakuje na ciepło z dodatkiem bitej śmietany i lodów <3 <3

SMACZNEGO!!!!!