CZEKOLADOWA CHARLOTTE Z TRUSKAWKAMI

Jakiś czas temu wybiła godzina, gdy w datowniku przybywa kolejny rok. Tak, tak, pesela nie da się oszukać. Taka okazja to zdecydowanie zielone światło jeśli chodzi o słodkości. W końcu urodziny obchodzi się tylko raz w roku prawda? Nie bez powodu ktoś wymyślił, że najlepszy jest wtedy tort. Ja również poszłam tym tropem i przygotowałam pyszną, czekoladową charlottę, którą wykończyłam moimi ukochanymi truskawkami <3







SKŁADNIKI:
1. Krem:
330ml śmietany 30%
250g mascarpone
1 śmietan-fix
200g gorzkiej czekolady

2. Dodatkowo:
1 opakowanie podłużnych biszkoptów
truskawki do dekoracji
wstążeczka do przewiązania tortu
tortownica o średnicy 19cm

PRZYGOTOWANIE:
1. Biszkopty rozkładamy na desce do krojenia. Odkrawamy "główki" z jednej strony każdego biszkopta, tak by wszystkie były jednakowej wielkości.
2. Brzegi tortownicy wykładamy przygotowanymi biszkoptami, następnie uzupełniamy spód

KREM:
1. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, odstawiamy do przestudzenia.
2. Śmietanę ubijamy z śmietan-fixem. Porcjami dodajemy mascarpone oraz czekoladę, cały czas miksując na wolnych obrotach, Miksujemy tylko do połączenia się składników (gdy będziemy zbyt długo i za bardzo intensywnie miksować, krem się "przebije).
3. Połowę kremu wykładamy na przygotowany spód, wyrównujemy.
4. Warstwę kremu przykrywamy pozostałymi biszkoptami i odciętymi główkami.
5. Wykładamy resztę kremu, wyrównujemy.
6. Dekorujemy kawałkami truskawek.
7. Gotowy tort wkładamy do lodówki, by stężał. Dobrze jest przygotować go dzień wcześniej, by biszkopty zmiękły.
8. Przed podaniem przekładamy tort na paterę i przewiązujemy wstążeczką :)

SMACZNEGO!!!!


P.S. Sezon na truskawki się kończy, dlatego możecie je zastąpić dowolnymi owocami sezonowymi :)