ZAPIEKANKA GRYCZANA

Gryka, gryka i jeszcze raz gryka! :D Dla niektórych zmora, dla innych przysmak. Już od dłuższego czasu kasze pojawiają się u mnie bardzo często. Gryka, której kiedyś nienawidziłam, teraz w czołówce ulubionych składników. Na dodatek można ją (jak również inne kasze), wykorzystywać w bardzo różnych zestawieniach smakowych. Między innymi dlatego to jeden z moich ulubionych tematów, ponieważ nie lubię nudy. A kasze mi na to nie pozwolą :) Poniżej przedstawiam Wam szczegóły pysznej zapiekanki, której przepis skradłam mojej mamie. Otóż w zakamarkach mojego mózgu (wspomnienia z dzieciństwa), głęboko zakorzeniła się ta potrawa. Wtedy (a było to już dosyć dawno), odnosiłam wrażenie że danie to pojawiało się na stole conajmniej raz w tygodniu. Jak się okazuje "w dzisiejszych czasach", mama przygotowała je aż 3x. Jako że ani ja, ani mój brat nie chcieliśmy tego jeść, przepis został zapomniany. By przełamać "traumę", dotarłam do przepisu i oto jest. Wyobraźcie sobie mój uśmiech a wręcz szczery śmiech, gdy zapiekanka zniknęła w mgnieniu oka. Macie ochotę? To do dzieła! :)






SKŁADNIKI:
150g kaszy gryczanej
500ml wywaru z mięsa (można użyć kostki rosołowej)
300g marchwi
1 duża cebula
50g masła
2 jaja
1/8l śmietany 30%
150g startego żółtego sera
1 łyżka tartych sucharków
sól, pieprz do smaku
3 łyżki wody




PRZYGOTOWANIE:
1. Kaszę wsypujemy na sitko, przelewamy zimną wodą. Gotujemy w wywarze z mięsa (lub kostki rosołowej) przez około 15 minut, od czasu do czasu mieszając. Odstawiamy na chwilę do wystudzenia.
2. Marchew myjemy, obieramy, kroimy w plasterki.
3. Cebulę obieramy, szatkujemy na drobną kostkę.
4. Połowę masła roztapiamy na patelni. Dodajemy 3 łyżki wody, dusimy marchew z cebulą.
5. Białka oddzielamy od żółtek, ubijamy na sztywną pianę (białka).
6. Żółtka mieszamy ze śmietaną, solą i pieprzem oraz 100g żółtego sera.
7. Do wystudzonej kaszy dodajemy marchew, ser ze śmietaną, dokładnie mieszamy. Na końcu dodajemy pianę z białek i mieszamy do połączenia się składników.
8. Masę wykładamy do formy wysmarowanej masłem. Wierzch obsypujemy resztą sera i startymi sucharkami. Równomiernie rozkładamy niewielkie kawałki masła.
10. Zapiekamy 25-30 minut w temperaturze 200 stopni. Podajemy jako danie główne (na przykład z ulubionym sosem) lub jako dodatek do dań mięsnych.








SMACZNEGO!!!!


P.S. Jako dekoracji wykorzystałam kwiaty i listki świeżej bazylii :)



Komentarze

Najbardziej popularne

SCHAB W SOSIE CEBULOWYM

PANCAKES Z PIEKARNIKA

BŁYSKAWICZNY SERNIK NA ZIMNO Z TRUSKAWKAMI (bez pieczenia)

TAGLIATELLE NALEŚNIKOWE W SOSIE ŚMIETANOWO-SEROWYM

PANCAKES Z MĄKI GRYCZANEJ

Obserwatorzy