CHACZAPURI

Pora na coś nowego i niekoniecznie związanego z naszą kuchnią. Ostatnio szperam w sieci i wyszukuję różne ciekawostki kulinarne i nie tylko. Przy okazji natknęłam się na Chaczapuri. Przypomniało mi się, że daaaaaawno, naprawdę bardzo dawno temu miałam okazję zjeść coś takiego w jednej z gruzińskich restauracji. Postanowiłam przypomnieć sobie smak, poczytałam w internecie i zrobiłam. Zanim podam przepis, kilka informacji na temat tej potrawy :) Otóż w gruzińskiej kuchni chaczapuri stanowi klasyk tak samo ważny jak we włoskiej kuchni pizza czy tortilla w kuchni hiszpańskiej. Tradycyjnie jest to chleb z serem- wyjściowo był to twaróg, lecz w dzisiejszych czasach wykorzystuje się do niego taki ser jaki ma się pod ręką. Oczywiście można znaleźć różne modyfikacje- z mięsem, warzywami itp. Kształty mogą być różne, jednak najczęściej spotyka się okrągłe. Może być wykonane z różnego rodzaju ciasta- drożdżowego, francuskiego, chlebowego. Jeśli jesteście ciekawi mojej wersji- czytajcie dalej :) Oczywiście świetnie sprawdzą się jako przystawka, ale równie dobrze może to być danie główne obiadu czy na przykład ciepła kolacja :)








SKŁADNIKI (3 porcje)
1. Ciasto:
500g mąki pszennej
400g jogurtu naturalnego
szczypta soli
2 łyżeczki rozmarynu
1 łyżeczka sody oczyszczonej

2. Nadzienie:
2 opakowania mozzarelli
2 średniej wielkości kiełbasy

(nadzienie możecie wymyślić sami, ważne by jego podstawą była duża ilość sera)

3. Dodatkowo:
dosyć duża ilość mąki do podsypywania (by łatwo formowało się chlebki)
masło do posmarowania gotowych chaczapuri
ulubiony sos/ ketchup



PRZYGOTOWANIE: 
1. Wszystkie podane składniki mieszamy w misce. Gdy w większości się połączą, przekładamy na stolnicę i ręcznie zagniatamy gładkie ciasto. Lekko podsypując je mąką- ma kleić się do rąk, więc podsypujmy tylko tyle, by ciasto nie zostało na stolnicy. Nie trzeba długo go wyrabiać (tylko do połączenia składników).
2. Zagniecione ciasto przekładamy do miski i odstawiamy na 0,5-1h by odpoczęło. Po tym czasie dzielimy je na równe porcje.
3. Mozzarellę i kiełbasy kroimy na plastry.
4. Stolnicę obsypujemy mąką, po kolei rozwałkowujemy porcje ciasta na placki o grubości 0,5-1cm. Na środku każdego placka układamy ser i kiełbasę a następnie placki szczelnie zawijamy w sakiewki.

5. Każdą sakiewkę delikatnie rozwałkowujemy (tak, by nie powstały dziury, przez które nadzienie będzie wyciekać w trakcie smażenia).

6. Przygotowane placki smażymy na suchej patelni z obu stron, tak długo aż uzyskamy ładny kolor. Wierzch placków smarujemy masłem.

7. Gotowe chaczapuri kroimy w trójkąty, podajemy z ulubionym sosem. Najlepiej smakują na ciepło- wtedy ser ma idealną, ciągnącą konsystencję :D

SMACZNEGO!!