Lubię gary

Tort Igi. Skąd taka nazwa? Już tłumaczę. Otóż został on wykonany na specjalne zamówienie dla pewnej Małej Księżniczki i oczka w głowie swojego Taty, z okazji jednych z najważniejszych urodzin w naszym życiu- pierwszych. Roczek dziecka to wyjątkowa okazja dla całej Rodziny, więc i tort musiał być wyjątkowy. Długo będę go pamiętać, dlatego postanowiłam nazwać go imieniem Małej Damy, dla której został przygotowany. Jeśli chodzi o jego przygotowanie, miałam pełne pole do popisu, jedyne wytyczne, jakie otrzymałam to liczba gości. Postawiłam na swoje ulubione smaki czyli kokos i czekoladę. Do tego delikatna dekoracja. Z relacji Taty Igi, tort był pyszny :) Ja sama powtórzyłam go potem na Urodziny Najmłodszej, która podczas tworzenia tortu dla Igi stwierdziła, że na swoje urodziny chce taki sam jak ta malutka dziewczynka. Teraz pora na Was, może i Wy skusicie się na jego przygotowanie? :) SKŁADNIKI: 1. BISZKOPT: 10 jaj 330g cukru 360g mąki pszennej 2. KREM: 990g śmietany 18%